Blog budowlany elizka - wpisy: Powoli ruszyliśmy w górę:), Jest ekipa:), W oczekiwaniu na ekipę., Zaczęło się :)

Powoli ruszyliśmy w górę:)

Blog: elizka

Data dodania: 2016-05-16

wyślij wiadomość

Witam ! Wreszcie i u nas się dzieje:) Płyta już ocieplona, zaizolowana i przysypana na bokach ziemią. Wspaniale robi się na niej basen po deszczu:)

Pod płytą mamy 20 centymetrów ocieplenia a na bokach 16 centymetrów pianki XPS. Zastanawia mnie , czy jeśli położymy 20 centymetrów ocieplenia na ściany to, czy wystarczający będzie cokolik. Mało różnicy , ale planujemy położyć żywicę a nie płytki. Czy myślicie, że 4 cm różnicy wystarczy?

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pozdrawiamy ulubionych, nowych sąsiadów:)

Jest ekipa:)

Blog: elizka

Data dodania: 2016-05-11

wyślij wiadomość

Dzisiaj przybyła po dłuższej przerwie nasza ekipa:) Izolowali płytę i postawili pierwszy rząd bloczków. Jutro ocieplają jej boki. Byłam zobaczyć efekty dopiero po pracy, ale radośc wielka.

Proszę Państwa, tu będą stały meble kuchenne:) za nimi niewielki gabinet:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

wejście do domu i garaż:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Salon:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pozdrawiam wszystkich "wychodzących z ziemi" :)

W oczekiwaniu na ekipę.

Blog: elizka

Data dodania: 2016-05-08

wyślij wiadomość

Nasza płyta chyba już w pełni napita i zrelaksowana:) Prezentuje się nieźle i czeka na wykończenie na brzegach. Będziemy ją ocieplać i izolować. blog budowlany - mojabudowa.pl Ku naszemu zaskoczeniu , "zaledwie" po 8 miesiącach oczekiwania , na działce pojawiła się skrzynka elektryczna. Jeszcze tylko miesiąc formalności bliżej nam nieokreślonych i będziemy mieli prąd. Na kanalizację i wodę jeszcze poczekamy...

Zaczęło się :)

Blog: elizka

Data dodania: 2016-05-06

wyślij wiadomość

Witam wszystkich:) Niewielu rzeczy w życiu byłam tak pewna jak tych, że nigdy nie będę budować domu i pisać bloga. A jednak...

Dom miałam kupić , jednak zderzenie z rzeczywistością okazało się bolesne: albo drogo, albo koszmar ;/

Bloga nie planowałam, ale czytanie wpisów innych inspirowało, pomagało i po wielu miesiącach w ukryciu odważyłam się.

W wakacje 2015 zakupiliśmy działkę i projekt SORBONA 2G. Jesień to bieganie po urzędach i ku mojemu zdziwieniu, aż tak nie bolało:) Potem zmiany w projekcie , bo choć długo wybieraliśmy(wszystkie mi się podobały), to i tak musieliśmy troszkę pozmieniać. Dobrze, że projektantka, która robiła nam adaptację to "złota dziewczyna".

W styczniu uzyskaliśmy zgodę na budowę a dziś mamy wylaną płytę fundamentową.

Choć przed nami wiele, cieszy mnie to nasze miejsce na Ziemi.

Tak wyglądało, gdy je pokochałam: blog budowlany - mojabudowa.pl