Brama garażowa
Nadrabiania zaległości ciąg dalszy... Dziś się pochwalę:)
Mamy bramę- Wiśniowski Uniterm z napedem Metro 100 RTS SOMFY :)
Taka pieszczota mojego męża:) Pięknie działa i perfekcyjnie wykończona, śliczna i gładziutka.
Pozdrawiam Eliza
Nadrabiania zaległości ciąg dalszy... Dziś się pochwalę:)
Mamy bramę- Wiśniowski Uniterm z napedem Metro 100 RTS SOMFY :)
Taka pieszczota mojego męża:) Pięknie działa i perfekcyjnie wykończona, śliczna i gładziutka.
Pozdrawiam Eliza
Witam:)
Zgodnie z obietnicą opowiem o tarasie.
Planowaliśmy duży taras przy oknie hs. Podczas budowy okazało się, że jast to południowa część domu i latem nie da się tam siedzieć - chyba , że pod balkonem lub wieczorem.
Spędzaliśmy czas przy drzwiach wyjściowych z kuchni.
Tam jest zacisznie, rano słonko, później cień. Istny błogostan + piękne widoki...
Dlatego decyzja,że taras na 2 strony
Później problem z czego zrobić ten taras. Zakochałam się w jasno szarym kompozycie antiqa, imitującym rysynek drewna. Ocucił mnie exel ... i mamy beton...
Damy sobie czas a kawę na tarasie już można pić.
Taras ma ok 60 m2, 4 metry szerokości ,więc stół i krzesła wejdą bez problemu.
Najpierw rowek i zbrojenie, potem zalanie go betonem.
Później ułożono 2 warstwy bloczków betonowych i wsypano piasek.
Ubito (zagęszcono) i zalano betonem wraz z siatką zbrojeniową. Potem długo zacierano, masowano i dopieszczano z należną czułością;)
Fotorelacja...
Witam serdecznie po długiej zimowej nieobecności:)
Nie pisałam, ale śledziłam postępy i plany innych Bobów, cieszyłam i martwiłam się razem z Wami :) Zmiany w Sorbonce są niewielkie, ale wystarczy na kilka wpisów:)
Mam nadzieję, że za mną kryzys budowlany związany z:
-przymusowymi przerwami w budowie;
-zmianami planów, wymuszonymi przez pogodę;
- wodą ,śniegiem, mrozem;
- brakiem porozumienia z exelem ( nie rozumiem dlaczego nie przyjmuje moich argumentów i zawsze źle dodaje);
- zapracowaniem , bo nic mi tak nie przeszkadza w pracy na budowie jak praca ;)
- zaczęciem 100 rzeczy na budowie i nie kończenia, gdyż:
a. exel (czytaj kasa)
b. " nie ta kolejność"
c. "trzeba czekać"
d. "zamówione i kiedyś będzie "
e. nie ma miejsca, czasu , terminu...itd.
I wszystkie te moje "dramaty" zniknęły, bo wreszcie WIOSNA !
Teraz nic mi nie straszne na moim tymczasowym , betonowym, wielkim, wymarzonym TARASIE.
Tak naprawdę to zawsze mówiłam, że budujemy dom , bo marzę o tarasie i ...psie:)
Pozdrawiam Eliza