Wakacje!!!
Witam :)
Mamy poddasze:) Jeśli kiedykolwiek narzekałam na naszą ekipę, to tylko , gdy za nimi tęskniliśmy. Jak już są, to pracują sumiennie i profesjonalnie. Dodatkowo są cierpliwi , bo negocjacje dotyczące ścianki kolankowej , każdego wyprowadziłyby z równowagi- a ich nie!
Zdecydowaliśmy się po licznych konsultacjach na podniesienie ścianki kolankowej o ok. 20 cm. Podobno, gdy wejście domu jest w szczycie , tak jak u nas , nie widać powiększenia ścianki i można uniknąć, jak to przeczytałam na blogu, "zakrótkiej grzywki domku".Klamki w oknach dachowych będą w dolnej części , bym i ja mogła otwierać (dzięki PIASEK).
We wtorek przychodzi dekarz z nową ekipą, a nasi murarze będą jeszcze kończyć komin i inne rzeczy. Częściowo już się wyprowadzili, ale wrócą robić tynki.
Widzicie ten uroczy odpływ z płaskiego garażu ( taka mała zmiana w projekcie:))
- TYMCZASOWY!
Pogoda sprzyja wypoczynkowi, więc jedziemy na budowę polewać strop:)
Udanych wakacji:)choćby na budowie, ale w miłym towarzystwie:)